W zeszły piątek w raciborskiej Bibliotece odbyło się pierwsze Raciborskie Forum Fantastyczne.
Choć frekwencja nie powaliła, dyskusja była całkiem żywa. Najważniejszymi z poruszonych tematów były kwestie tworzenia kolejnych większych imprez i popularyzacji fantastyki wśród młodszego pokolenia.
Choć uczestnicy przyznali, że mniejszych inicjatyw w Raciborzu nie brakuje (i w informowaniu o nich Racibórz Fantastycznie autentycznie pomaga), dali także wyraz chęci uczestnictwa w większych imprezach częściej, niż raz-dwa razy do roku. Rozwijając temat, omówiliśmy (istniejące zresztą już wcześniej) pomysły stworzenia trzeciego konwentu (dla odróżnienia od Goblikonów i NERDów miałby być skupiony na popkulturze) oraz festiwalu, najpewniej planszówkowego. W grę wchodziłaby współpraca z RCK (konwent) i Zamkiem (festiwal).
Sprawa małej ilości aktywnych organizatorów i fakt, że wielu amatorów fantastyki studiuje lub pracuje poza Raciborzem poprowadziła nas ku rozważaniom nad promowaniem fantastyki wśród młodszych, którzy jeszcze przynajmniej kilka lat spędzą w mieście. Postulowanym remedium mogłyby być warsztaty dla młodzieży, przeprowadzane we współpracy z raciborskimi szkołami.
Poruszone zostały też tematy związane z Grupą NERD i kwestiami, które powstrzymują ją przed tworzeniem większej ilości inicjatyw; mówiliśmy chwilę o Goblikonie, propagowaniu gier i fantastyki w prywatnym zakresie oraz wyraziliśmy grupową niechęć co do zmian wprowadzonych w uniwersum Warhammera.
Zebrani zgodzili się także, że Forum było dobrym pomysłem i że warto w przyszłości tworzyć kolejne odsłony.
Na stronie Biblioteki można obejrzeć zdjęcia (stamtąd pochodzi również zdjęcie zamieszczone we wpisie).
-Whirl